Obserwuj

Pasze dla koni

Jaką paszę wybrać dla konia. Czy pasza to mieszanka gotowa do skarmiania? Czym różnią się pasze gospodarskie od gotowych mieszanek? To podstawowe pytania, na jakie musi odpowiedzieć sobie opiekun konia, który chce zapewnić mu żywienie zgodne z dobrostanem.
20 listopada, 2023
6 minut czytania
Zdjęcie @Ben Shbeeb

Jaką paszę je twój koń? To chyba jedno z częściej zadawanych pytań właścicieli koni. Wybór dostępnych gotowych pasz przyprawia o zawrót głowy i często okazuje się, że jest on nietrafiony. W tym artykule dowiesz się jaką paszę je koń, jaki jest podział pasz i jakie wyróżniamy pasze treściwe.

Po wpisaniu w wyszukiwarkę hasła “pasza dla koni” na pierwszej stronie wyników wyszukiwania znajdziemy sklepy bądź producentów gotowych mieszanek. Nic więc dziwnego, że większość osób posiadających konie pod pojęciem pasza rozumie właśnie takie produkty. Jest to jednak błędne twierdzenie, gdyż pasza to produkty, którymi karmimy zwierzęta gospodarskie na co dzień, a jak wiemy podstawą żywienia konia powinno być dobrej jakości siano i dostęp w sezonie do pastwiska.

Co to jest pasza?

Pod pojęciem paszy kryją się produkty, które mają zaspokoić potrzeby żywieniowe zwierząt. Mogą mieć postać naturalną (siano, susze, sieczki, owies), świeżą (zielonki) bądź przetworzoną (ziarna zbóż poddane obróbce termicznej). Na paszę składają się:

  • pojedyncze materiały paszowe, 
  • mieszanki paszowe, 
  • dodatki (np: witaminy i minerały, sól, kreda pastewna, drożdże, probiotyki, zioła).

Podział pasz

Pasze dla koni ze względu na koncentrację składników pokarmowych dzielimy na objętościowe i treściwe. Podstawą żywienia koni są pasze objętościowe, a więc pastwisko i dobrej jakości siano. Pasze treściwe są tylko dodatkiem, których celem jest zapewnienie dodatkowej energii, której konie pracujące, hodowlane, w rekonwalescencji mogą nie uzyskać z paszy objętościowej. 

Pasze objętościowe dzielimy na:

  • soczyste: pastwisko i zielonki, rośliny okopowe (buraki, marchew, pietruszka) owoce (jabłka) sianokiszonki;
  • suche:  siano łąkowe, siano z lucerny, susz z lucerny, słoma;

Pasze treściwe

Pasze treściwe zawierają skoncentrowaną dawkę składników pokarmowych i energii w małej dawce. Pasze treściwe zadajemy, aby dostarczyć koniowi dodatkowej energii. Zawarta w nich energia wynosi od 10 – 16 MJ, a niektórych nawet ponad 20 MJ (siano ma około 8 MJ)

Do pasz treściwych zaliczamy ziarna zbóż, strączki, nasiona roślin oleistych, otręby, śruty, oleje, makuchy, gotowe mieszanki.

Pasze gospodarskie to jednoskładnikowe, niezmieszane ze sobą materiały paszowe. Są to:

  • zboża – owies, jęczmień, kukurydza, pszenica;
  • strączkowe – groch, bobik, łubin;
  • nasiona roślin oleistych – siemię lniane, słonecznik, soja;
  • produkty uboczne produkcji – makuchy: lninany, z czarnuszki, z wiesiołka; śruta: sojowa, słonecznikowa; wysłodki buraczane;
  • otręby – pszenne, owsiane, ryżowe, jęczmienne;

Mieszanki treściwe to zmieszane różne pasze treściwe z dodatkiem pasz objętościowych (sieczki, susze) oraz dodatków paszowych. Komponując samemu mieszankę należy być świadomym zawartości składników odżywczych w poszczególnych materiałach paszowych. Nieprzemyślane dawkowanie może stanowić źle zbilansowany posiłek, co w konsekwencji doprowadzi do niedoborów mikro, makroelementów, a także aminokwasów.

Karmiąc paszami gospodarskimi bardzo często potrzebne jest wprowadzenie dodatkowej suplementacji, szczególnie poza okresem pastwiskowym. Dobrze byłoby wykonywać również poszerzone badanie krwi konia, a także analizę składu siana, do którego powinno ułożyć się odpowiednio zbilansowaną dawkę paszy treściwej.

Przemysłowe mieszanki paszowe

Są to odpowiednio zbilansowane gotowe mieszanki, które powinny dostarczyć wszystkie niezbędne składniki pokarmowe, jakie koń potrzebuje adekwatnie do sposobu jego chowu, użytkowania, rasy, zdrowia.

W skład mieszanek wchodzą najczęściej ziarna różnych zbóż poddane odpowiedniej obróbce termicznej (aby zwiększyć ich strawność w jelicie cienkim), ziarna roślin oleistych, śruty, makuchy, susze z traw i lucerny, dodatki mineralno-witaminowe, drożdże, zioła.

Przy zadawaniu mieszanek gotowych należy zwrócić uwagę na datę produkcji, a także okres przydatności – im dłuższy, tym pewnie więcej zawierają konserwantów. Dodatek olejów też nie jest wskazany, gdyż taka pasza szybko jełczeje. Należy również unikać pasz zawierających melasę.

Ze względu na formę mogą mieć postać granulatu (składniki zmielone i zgranulowane) lub postać sypką (musli) – zawierają ziarna całe lub poddane obróbce, a także sieczki i granulat.

Mieszanki przemysłowe ze względu na sposób skarmiania mogą być pełnoporcjowe lub uzupełniające. Pełnoporcjowe to takie, które zapewniają dzienną dawkę żywieniową bogatą we wszystkie składniki odżywcze. Praktycznie nie istnieją tego typu końskie pasze, gdyż oznacza to, że koń praktycznie nie jadłby siana. Musi być to taka pasza, która zmusza konia do bardzo wolnego pobierania pokarmu i gwarantuje produkcję śliny w odpowiedniej ilości.

Mieszanki uzupełniające zadaje się wraz z paszą objętościową, ich podstawą jest zestaw różnych ziaren, często zawierają olej i melasę (których jednak powinniśmy unikać) jako środki scalające i zmniejszające zapylenie, a także podnoszące wartość energetyczną i smakową paszy.

Mieszanki uzupełniające, które właśnie pojawiają się w google pod frazą “pasza dla koni”, mogą dzielić się na:

  • kompletne – takie które wraz z podażą siana zapewniają zbilansowaną dawkę pokarmową  zgodną z zapotrzebowaniem konia, jeśli podajemy je w ilości sugerowanej przez producenta (zwykle 2-3 kg na dzień dla konia o masie 500 kg). Nie łączymy ich z paszami gospodarskimi i dodatkowymi suplementami witaminowo-mineralnymi.
  • balancery – charakteryzują się skoncentrowaną ilością składników odżywczych, mają bilansować niedobory aminokwasów, witaminowo-mineralne, jakie występują przy skarmianiu paszami gospodarskimi. Podaje się ich mniej niż pasz kompletnych (zwykle od 0,5 do nawet 2 kg dziennie dla konia o masie 500 kg) z reguły w połączeniu z owsem, ale także samodzielnie, jako uzupełnienie paszy objętościowej.
  • koncentraty – zawierają mikroelementy, białko, aminokwasy, tłuszcze, witaminy w bardzo skoncentrowanej formie, pod postacią peletu, ale zawierać też mogą sieczki, mączki z lucerny , nawet ziarna zbóż. Podaje się je w bardzo małych dawkach (0,3 do 0,5 kg dla konia o masie 500 kg).

Zalety gotowych mieszanek treściwych:

  • przy skarmianiu wg zaleceń producenta pokrywają dzienne potrzeby pokarmowe konia;
  • łatwe w podaniu i przygotowaniu – skracają czas potrzebny do przygotowania posiłku;
  • duży wybór na rynku w zależności od potrzeb konia, np: niskobiałkowe, wysokowłóknista, wysokoenergetyczne, dla koni hodowlanych, dla koni w treningu sportowym, dla koni rekreacyjnych;
  • mają stały skład.

Wady gotowych mieszanek treściwych:

  • wysoka cena;
  • często brak informacji o składzie (szczególnie dotyczy to ilość skrobi i cukrów);
  • często konie mają różne zapotrzebowanie na energię i chociaż skład jest odpowiedni, to niestety “tyjący z powietrza” hucuł nie potrzebuje 2-3 kg treściwego jak folblut, chociaż oba mogą być użytkowane rekreacyjnie. Tym samym, podając mieszanki mniej niż zaleca producent,  nie dostarczymy wymaganej ilości witamin i mikroelementów;
  • często zawierają melasę;
  • składniki (dotyczy to w szczególności ziarna zbóż) – często poszukując mieszanek bezowsowych (“bo owies grzeje”, “bo koń jest szalony”) dostajemy w zamian kukurydzę, jęczmień, które mają większą wartość energetyczną. Pasze w których na pierwszym miejscu w składzie mają właśnie zboża typu kukurydza, jęczmień, pszenica, a zawartość skrobi i cukru jest powyżej 35% na pewno nie są paszami typu cool – dla koni nerwowych, nadpobudliwych i do tego w lekkiej pracy (3-4 razy w tygodniu, z przewagą stępa i kłusa) mimo, że kolorowy worek i etykieta “mówią” co innego;
  • granulaty są szybciej zjadane i powodują mniejsze wydzielanie śliny niż pasze sypkie, co jest szczególnie niekorzystne w przypadku koni wrzodowych;
  • w przypadku pasz zmielonych i  granulowanych nie jesteśmy w stanie zweryfikować ich faktycznego składu;

Podsumowanie

  1. Podstawą żywienia koni jest dobrej jakości sucha pasza objętościowa, a także dostęp do pastwiska i zielonek, to właśnie z nich konie uzyskują najwięcej wartościowych składników odżywczych.
  2. Pasze treściwe powinny być uzupełnieniem pasz objętościowych i nie wszystkim koniom są one potrzebne. Wszystkie konie potrzebują odpowiedniej ilości witamin, mikro i makroelementów, białka i aminokwasów, które powinniśmy uzupełniać szczególnie w sezonie jesienno-zimowym.
  3. Pasze treściwe powinny wzbogacać dawkę pokarmową o dodatkową energię, szczególnie wtedy gdy koń jest pracy lub użytkowany w celach hodowlanych. 
  4. Wybierając odpowiednią paszę powinniśmy uwzględnić całą dawkę pokarmową – jest różnica w ilości siana z pierwszego pokosu zadawanego do woli, a wydzielonych porcji siana 3 x dziennie nie przekraczających wymaganego minimum – 1,5% masy ciała i do tego kiepskiej jakości. 
  5. Dawkowanie pasz treściwych należy dopasować do indywidualnych potrzeb konia!

Literatura

  1. J. Smólska: Żywienie koni rekreacyjnych
  2. S. Chrzanowski: Żywienie koni

Niedawno opublikowane